niedziela, 26 stycznia 2014

Wspaniały styczniowy dzień ze wszystkimi odcieniami zimy i komplet zaśnieżonych Wzruszaczy



Tymuś:



Tamiś:



Karmelka i Gruszka:



Karmelka, Mufka i Fafka:





Julka i Mufka:



Fafka:





Nusia:



Lis i Karinka:









Miłek, czyli Król Pies:




Król Pies ma coś do powiedzenia Orionowi:




Pufi rozpędzony:




Pufi rozmarzony:






Orion:




Nuka:





Julia:



Fetka i Rafik wpatrzone w pomocnicze ciasteczko służące do unieruchamiania Wzruszaczy:






Rafik w różnych stadiach podskoków:







Luno w pędzie, czyli w stanie sobie właściwym:




Rubik:



Elka, Marcysia i Płatek w układzie artystycznym:






Ela i Płatek:




Marcysia z nosem podrapanym:



Elunia pełna słodyczy:



Oni tak mogą bez końca:







Płatek, bałwanek idealny:



Daszka jako jedyny Wzruszacz nie została sfotografowana podczas zabawy.
Zraniła sobie łapkę, co chwilowo powściągnęło jej potworny temperament i Dasza spędza większość czasu na przytulankach z kotem:











6 komentarzy:

  1. Wspaniale jest patrzeć, kiedy Wzruszacze są takie szczęśliwe :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo piekne zdjecia wszystkich Wzruszaczy, a gdzie Nusia, moja kochana,pozdrawiam cieplo, ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Fafka jak zwykle jedyna w swoim rodzaju. To chyba piesek osobny, taki zawsze z boczku. Cudna jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fafka nie jest osobna, może to przypadkowy wybór zdjęć sprawia takie wrażenie. Potrafi bardzo dzielnie biegać z największymi psami;-)

      Usuń
  4. Pozdrowienia od naszej "spadkowej" Róźki, która właśnie zwiała ze spaceru po zimnym podwórku i tłucze miską po kuchennych kafelkach :)

    OdpowiedzUsuń