Ori z wiekiem nabrała tyle rozsądku, by nie stosować na koniec roku tortury pod tytułem "postanowenia noworoczne". To bardzo praktyczna zasada, bo człowiekowi później nie jest głupio, że znowu nie dotrzymał słowa. Przed Sylwestrem Ori natomiast zawsze żałuje, że nie może rzucić palenia papierosów, gdyż byłby to zaiste czyn heroiczny i godzień nasladowania. Cóż, Ori nie zapaliła w życiu ani jednego papierosa, więc i rzucać nie ma czego.
Nie potrafi się natomiast oprzeć przyjemności spokojnego przyjrzenia się miesiącom, które minęły, dotknięcia raz jeszcze Czasu, który bywał łaskawy, niekiedy okrutny, lecz zawsze bezcenny, bo spędzony w ukochanym miejscu na Ziemi - w domu pełnym ukochanych stworzeń.
Rok 2009 odebrał dwie drogie istoty - Aksamitka i Tymianka, a przyniósł w darze Groszka i Melisę, ich braci Dymka i Filipka oddelegowanych do "filii domu Tymianka", prozaiczniej mówiąc, do domu teściów, następnie Fetkę uwolnioną z wiejskiego łancucha i Sabę wyzwoloną ze schroniskowego boksu. No i wielkie, przeogromne szczęście: łaskawy rok 2009 znalazł wspaniały dom dla Kuby, kolejnego psa, którego udało się uwolnić z łańcucha.
Rok 2009 odebrał dwie drogie istoty - Aksamitka i Tymianka, a przyniósł w darze Groszka i Melisę, ich braci Dymka i Filipka oddelegowanych do "filii domu Tymianka", prozaiczniej mówiąc, do domu teściów, następnie Fetkę uwolnioną z wiejskiego łancucha i Sabę wyzwoloną ze schroniskowego boksu. No i wielkie, przeogromne szczęście: łaskawy rok 2009 znalazł wspaniały dom dla Kuby, kolejnego psa, którego udało się uwolnić z łańcucha.
Dzięki przyjaźni, wsparciu i serdeczności wielu osób, które Ori poznała dzięki blogowi, udało jej się zamienić długo ukrywane MARZENIA na PLANY, a zamiana jednego z tych słów na drugie wprowadziły w jej życie rewolucję!
O czym z wielką radością napisze już w Roku 2010!
Teraz jeszcze podziękowania odchodzącemu 2009 za to, że był rokiem tak pięknym i trudnym, jednym z najpiękniejszych w życiu Ori!
I życzenia dla Was wszystkich, którzy zechcecie je przyjąć: wszystkiego, co najlepsze!!!
Tymianku, Aksamitku - jesteście zawsze blisko nas...